Nie da się ukryć, że nastały bardzo ciężkie czasy dla wszystkich tych, którzy zmuszeni są do uzyskania kredytu w banku. Rosnąca inflacja oraz coraz wyższe stopy procentowe sprawiają, że o taką usługę bankową coraz trudniej. Czy w takim razie mając umowę na czas określony, dostaniemy jeszcze kredyt gotówkowy?
Ta cała zdolność kredytowa
Zacznijmy od podstaw. Kiedy bank zastanawia się nad udzieleniem kredytu danej osobie, pierwsze co sprawdza, to zdolność kredytowa. To nic innego jak maksymalna kwota kredytu, jaką bank udziela danej osobie. Wpływa na to wiele czynników, takich jak wysokość miesięcznych dochodów oraz już zaciągniętych zobowiązań.
Bank o wiele przychylniejszym okiem patrzy na osoby, które mają umowę o pracę. Do umów zlecenia podchodzą z taką samą nieufnością, jak do przedsiębiorców dopiero co zakładających swój własny biznes. Czyli nieufnie. Sporo banków nie ma problemu z udzielaniem kredytu osobom z umowami na czas określony, jednak ustalając przy tym terminową umowę z maksymalnym terminem spłaty.
Gdy umowa na czas określony
Dobra wiadomość jest taka, że większość banków nie robi z tym większego problemu. Gorsza, że mając umowę na czas określony, trzeba trochę więcej się postarać, aby taki kredyt otrzymać. Minimalny staż pracy z reguły musi wynosić więcej niż 3 miesiące. Do tego należy wykazać, która to umowa na czas określony z pracodawcą. Inaczej bank będzie patrzył na pierwszą, a inaczej na kolejną, po której już musi być zawarta umowa na czas nieokreślony. Musisz również przedstawić zaświadczenie o dochodach. Czasem, decydując się na kredyt na oświadczenie o zarobkach, musisz liczyć się również z telefonami z banku do twojego miejsca pracy.